Klan - Kiasydzi, i txt, podreczniki , wampir maskarada, vampire, vampire
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Kiasydzi
Historia:
Podczas trwania rządów Juliana Odstępcy, więcej niż na tysiąc lat przed sformowaniem Sabatu, trzech członków klanu Lasombra stworzyło linię krwi Kiasydów. Miał to byś środek do odkrycia czym jest ich własna Dyscyplina – Sfera Mroku. Schwytali więc na pobliskich obszarach Faerie (należące do Dworu UnSeelie), oraz kupili od potężnego germańskiego maga substancję, która miała być „krwią Zeernebooch’a, boga świata zmarłych”.
Ciekawski i odważny członek tej grupy, Lasombra piątego pokolenia o imieniu Marconius, zgłosił się na ochotnika do eksperymentu. Poprzez transfuzję i inne eksperymenty zmienił się on w coś, co tylko częściowo było wampirem. Pomieszana krew Faerie i rzekomego germańskiego bóstwa drastycznie go zmieniła. Stał się bardzo chudy, nawet jak na wampirze normy, jego skóra przybrała białą, niemal półprzeźroczystą barwę. Jego oczy przybrały dziwne kształt i zmieniły kolor na zupełnie czarny; bez widocznych źrenic. Urósł o ponad stopę, jego palce stały się dłuższe, a uszy, nos i kości policzkowe stały się o wiele bardziej wyraziste.
Ten niezwykły Spokrewniony nie zaznał spokoju wewnątrz ściśle zorganizowanego i snobistycznego klanu Lasombra, więc pewnej nocy po prostu go opuścił. Od tego czasu niewiele słyszano o Marconiusie. Było tak aż do czasów późnego średniowiecza, kiedy to pojawił się w Strasbourgu wraz z grupą swych potomków, mających wszystkie charakterystyczne dla ich ojca cechy. Kiasydzi, jak nazwał swą Linię Krwi Marconius, wyzwali rządzącego tymi ziemiami Ventra, a po pokonaniu go przejęli jego Domenę.
Poza tym jednym, wyjątkowym incydentem Kiasydzi są znani ze swej pasywności. Zazwyczaj nie angażują się w walkę i wydają się być przede wszystkim naukowcami. Zazwyczaj żyją pojedynczo, i jeśli dwóch Kiasydów nie będących Ojcem i potomkiem zamieszkuje to samo miasto, to jest to uważane za naruszenie etykiety.
Kiasydzi podczas Przeistoczenia przechodzą dramatyczną przemianę ciała. Rosną od piętnastu do sześćdziesięciu centymetrów i stają się wyjątkowo szczupli. Ich skóra blaknie do niemal kredowej bieli, a w świetle księżyca wykazuje dziwną luminescencję. Ich oczy przybierają bardziej owalny kształt. Pogłębiają też swój kolor, aż do całkowitej czerni, gdy nie ma już rozróżnienia pomiędzy twardówką, źrenicą i tęczówką. Chrząstki w ich uszach, nosach i kościach policzkowych wydają się krystalizować, stając się bardziej kościstymi i wyrazistymi.
Zmiany te zachodzą gwałtownie, zazwyczaj w ciągu nocy lub dwóch po Przemianie. Kiasyd podczas tego okresu musi zostać gdzieś zamknięty, jako że przez cały czas cierpi na nieustanne napady Szału. Przeskakuje od jednego szaleństwa do drugiego, baz żadnego logicznego wzoru.
Jeszcze dziwniejsze jednak od ich wyglądu po Przemianie jest ich zachowanie. Są nieustannie najspokojniejszymi z Nieumarłych. Są niezwykle uprzejmi, sympatyczni i honorowi. Nigdy nie są zdenerwowani, ani poruszeni, choć wciąż są istotami poddającymi się emocjom. Nie lubią pożywiać się bezpośrednio z dawcy, gdyż wydaj im się to wulgarne. Zazwyczaj wytaczają krew ofiary do szklanki lub innego naczynia i dopiero wtedy ją konsumują.
Przydomek:
Cienie, Dziwadła
Wygląd:
Kiasydzi mierzą zazwyczaj od 1,80 do 2,5 metra wzrostu, w dodatku wszyscy są niesamowicie chudzi, a ich skóra jest kompletnie biała - wydają się przez to bardzo kościści Ich oczy są owalne i zupełnie czarne. Zazwyczaj ubierają się w ciemne szaty, a część z nich nosi nawet peleryny, jakkolwiek staromodne by to nie było. Ich skóra przybiera lekko niebieskawy odcień zaraz po tym, jak się pożywią.
Schronienie:
Wszyscy Kiasydzi posiadają stałe schronienia. Zazwyczaj pozostają w nich aż do czasu, gdy zaczynają się one rozpadać. Ich schronienie jest zawsze na tyle duże, by pomieścić kilku gości – mimo że, nie będą oni żyć razem w jednym mieście, to często się wzajemnie odwiedzają. Kiasydzi zawsze budują rozległe podziemne galerie, które zapełniają niezwykłymi rzeźbami własnego autorstwa.
Pochodzenie:
Ci, którzy zostają Kiasydami są zazwyczaj wybierani z najbardziej kulturalnych i inteligentnych ludzi. Mimo że większość jest dość niezwykła, to za życia była zupełnie normalna. Za ich „ekstrawagancję” przede wszystkim jest odpowiedzialna płynąca w nich krew.
Kreacja Bohatera:
Większość Kiasydów w życiu pełniła role Dyletantów lub Zawodowców. Ich postawy powinny być czymś normalnym, natomiast Natury czymś zupełnie innym. Atrybuty umysłowe są zawsze najważniejsze, podobnie jak Wiedza. Częstymi cechami pozycji są Trzoda, Mienie i Świta.
Jedną z niezwykłych dziedzin wiedzy jaką posiadają Kiasydzi jest Feyowska Mechanika. Pozwala ona na konstruowanie podobnych do maszyn obiektów, które mogą produkować dziwne, ponadnaturalne efekty.
Dyscypliny:
Mytherceria, Nekromancja, Sfera Mroku
Ułomność:
Dziwna fizjonomia Kiasydów może wydawać się niepokojąca i nieludzka, ale nie ogranicza ona wartości ich wyglądu. W rzeczywistości – wielu jest uważanych za dość pięknych. Ich problemem jest jednak czyste żelazo. Jeśli dowolna jego ilość znajduje się w pobliżu, to ST w rzutach na Szał podnosi się u nich o jeden. Dotyk wymusza natychmiastowy rzut na Szał, natomiast rany nim zadawane mają status poważnych.
Cytat:
"Odejdź, wulgarny. Nie jestem kimś, z kogo można żartować. Powróć do swoich małostkowych gierek. "
Stereotypy:
Sabat – Klan naszego stworzenia prowadzi te bestie i szukał naszej vitae, gdy szli na wojnę z Camarillą. My uczyliśmy ich lepiej.
Tłumaczenie: Piotr ‘Atryo’ Rusiecki ()
[ Pobierz całość w formacie PDF ]